03.06.2008 - 8:33 - Twoja

Prosze o modlitwe o Dary Ducha Swietego dla siebie i ludzkosci oraz bycia narzedziem Milosci milosiernej Twojej Jezu najslodszy, najukochaszy przez Ciebie i z Toba Maryjo Niepokalana, najukochansza i najmilosierniejsza Matko. Ratujcie swiat. Jezu ufam Tobie i badz wola Twoja. Dziekuje za wszystko, za zycie i bycie Dzieckiem Bozym. Kocham. Amen

e-mail

30.05.2008 - 16:20 - Teresa

Panie Boże proszę o pomoc w szybkim otrzymaniu dobrej pracy. Bardzo proszę bym wkrótce otrzymała dobre wiadomości od pań: Izabeli, Katarzyny i Jolanty.

28.05.2008 - 20:30 - ewa

proszę o modlitwę za zdrowie mojej mamy i moje oraz o powrót mojego męża do mnie

25.05.2008 - 8:56 - Urszula

Szczęść Boze!

Proszę o modlitwę za Renatę, która ma problem z alkoholem, jest pełna agresji i zakłamania. O łaskę nawrócenia , uzdrowienia z nałogu picia i przymnożenia wiary. O staniecie w prawdzie wobec swojej osoby .
Dziękuję za modlitwy
Urszula

24.05.2008 - 9:40 - Mariusz

O uzdrowienie z padaczki, parkinsona, encefalopatii, chara-kteropatii, naczyniaka móżdżku, nadwrażliwości słuchowej astygmatyzmu krótkowzrocznego, niedosłuchu, choroby Meniera, zespołu suchego oka, zwyrodnienia lewego staw-u żuchwowego, niedociśnienia, reumatyzmu, zwichnięcia p-rawego palucha, zaburzeń snu, termoregulacji, równowagi zapalenia spojówki, ślinotoku, refluksu, sztywności mięśni, zwyrodnienia stawów i kręgosłupa, męczliwości, osłabieni-a, apatii, zaburzeń czucia, drętwienia kończyn, polineuropa-tii, mioklonii, drżeń, skórczów.

e-mail

23.05.2008 - 22:38 - ewa

proszę o modlitwę za zdrowie mojej mamy i moje oraz o powrót mojego męża do mnie

e-mail

21.05.2008 - 15:19 - jolka

Matko Boża Nieustającej Pomocy, nie odejdę od Twoich stóp do końca moich dni. Błagam Cię, pomóż mi w pomyślnym rozwiązaniu moich problemów. Pomóż mi w sprawie, którą głęboko skrywam w sercu. Ratuj mnie Mateńko Najukochańsza. Ty wiesz, jak bardzo cierpię, nie daję rady żyć w ciągłym bólu, cierpieniu i rozpaczy. RATUJ MNIE !!!

20.05.2008 - 13:04 - jacek

Dziękuję za wszystkie dary i łaski które otrzymałem przez całe życie: zdrowie, ukończone studia, dobrą pracę, małżeństwo, córeczkę, szczęśliwy powrót do zdrowia mojej mamy po operacji. Dziękuję Ci Panie za każdy dzień, dziękuję za to że otworzyłeś mi oczy na to co najważniejsze. Bardzo błądziłem i grzeszyłem, swoje życie oparłem na kłamstwie, kombinowaniu, rozpuście, przez co cierpiała i cierpi teraz cała moja rodzina: mama, żona, córeczka, siostra, wszyscy cierpią. Wiele razy próbowałeś wyrwać mnie z tego grzechu ale ja niesłuchałem tylko brnąłem w zaparte, myślałem że jestem wielki i wszystko moge, byłem taki pyszny i pewny siebie. Byłem tak bardzo daleko od Ciebie Panie - żałuje i wstyd mi wszystkich moich złości, grzechów, bólu który zadałem Tobie Panie i wszystkim ludziom.
Proszę Cię wybacz mi, odpuść mi moje winy, przebacz mi moje bardzo grzeszne życie. Tak bardzo pragnę żyć zgodnie z Twoimi przykazaniami, z Twoją wolą Panie. Przytul mnie mocno i nie pozwól odchodzić od Ciebie. Wskaż mi drogę bo jeszcze tak bardzo błądzę i grzeszę, pomóż mi naprawić nasze rodzinne życie, naprawić wszystkie błędy i kłamstwa, odzyskać zaufanie, odzyskać to co straciłem. Błagam zlituj sie nade mną, zlituj się nad nami Boże.
Moja Żona i mama są tak daleko od siebie, a wszystko przeze mnie, błagam Cię pojednaj je, zbliż je do siebie, wlej w nie miłość wzajemną i dobroć, zaufanie, pomoc, troskę. Otwórz im oczy i serca, złagódź gniew i porywczość mojej żony, wlej w nią miłość i upodobanie do miejsca które jest mi tak bliskie. Proszę Cie pomóż mi Je pojednać i zblizyc do siebie.
Przez swoją pewność siebie, głupotę i pychę straciłem dorobek życia mojej mamy, swój i żony. Boże Miłosierny zlituj się nade mną i pozwól odzyskać tyle lat ciężkiej pracy i wyrzeczeń.
Otocz opieką nasze życie, chowaj nas w zdrowiu i miłości. Błogosław każdy nasz krok abyśmy wszystko czynili na Twoją chwałę. Pobłogosław nas Panie.
Jeżeli jest we mnie coś, co byłoby przeszkodą w otrzymaniu łask o które proszę, pomóż mi usunąć te przeszkody.
Przeszłość naszą, o Panie, polecam Twemu Miłosierdziu. Teraźniejszość naszą polecam Twojej Miłości. A naszą przyszłość oddaję w rece Twojej Opatrzności. Zlituj się nad nami Boże.

20.05.2008 - 12:57 - jacek

Dziękuję za wszystkie dary i łaski które otrzymałem przez całe życie:
zdrowie, ukończone studia, dobrą pracę, małżeństwo, córeczkę,
szczęśliwy powrót do zdrowia mojej mamy po operacji. Dziękuję Ci Panie za
każdy dzień, dziękuję za to że otworzyłeś mi oczy na to co najważniejsze.
Bardzo błądziłem i grzeszyłem, swoje życie oparłem na kłamstwie,
kombinowaniu, rozpuście, przez co cierpiała i cierpi teraz cała moja rodzina:
mama, żona, córeczka, siostra, wszyscy cierpią. Wiele razy próbowałeś
wyrwać mnie z tego grzechu ale ja niesłuchałem tylko brnąłem w zaparte,
myślałem że jestem wielki i wszystko moge, byłem taki pyszny i pewny
siebie. Byłem tak bardzo daleko od Ciebie Panie - żałuje i wstyd mi wszystkich
moich złości, grzechów, bólu który zadałem Tobie Panie i wszystkim
ludziom.
Proszę Cię wybacz mi, odpuść mi moje winy, przebacz mi moje bardzo
grzeszne życie. Tak bardzo pragnę żyć zgodnie z Twoimi przykazaniami, z Twoją
wolą Panie. Przytul mnie mocno i nie pozwól odchodzić od Ciebie. Wskaż
mi drogę bo jeszcze tak bardzo błądzę i grzeszę, pomóż mi naprawić
nasze rodzinne życie, naprawić wszystkie błędy i kłamstwa, odzyskać
zaufanie, odzyskać to co straciłem. Błagam zlituj sie nade mną, zlituj się nad
nami Boże. Chcę dobroci nie dla siebie ale dla ludzi których kocham i
którzy mnie otaczają.
Moja Żona i mama są tak daleko od siebie, a wszystko przeze mnie, błagam
Cię pojednaj je, zbliż je do siebie, wlej w nie miłość wzajemną i
dobroć, zaufanie, pomoc, troskę. Otwórz im oczy i serca, złagódź gniew i
porywczość mojej żony, wlej w nią miłość i upodobanie do miejsca które
jest mi tak bliskie. Proszę Cie pomóż mi Je pojednać i zblizyc do siebie.

Przez swoją pewność siebie, głupotę i pychę straciłem dorobek życia
mojej mamy, swój i żony. Boże Miłosierny zlituj się nade mną i pozwól
odzyskać tyle lat ciężkiej pracy i wyrzeczeń.
Otocz opieką nasze życie, chowaj nas w zdrowiu i miłości. Błogosław
każdy nasz krok abyśmy wszystko czynili na Twoją chwałę. Pobłogosław nas
Panie.
Jeżeli jest we mnie coś, co byłoby przeszkodą w otrzymaniu łask o
które proszę, pomóż mi usunąć te przeszkody.
Przeszłość naszą, o Panie, polecam Twemu Miłosierdziu.
Teraźniejszość naszą polecam Twojej Miłości. A naszą przyszłość oddaję w rece
Twojej Opatrzności. Zlituj się nad nami Boże.

20.05.2008 - 9:21 - ufna

Proszę o modlitwy w intencji uzdrowienia Mateuszka.
Ośmiolatek ze Szczecina cierpi na wrodzoną wadę genetyczną. Choruje na SRS - Zespół Silvera-Russella. W jego małym ciele niewiele jest organów, które działają prawidłowo. Opiekuje się nim endokrynolog, gastrolog, alergolog, urolog, kardiolog, ortopeda, neurolog, genetyk..